wtorek, 22 listopada 2011

Przepiękny sznaucer MAXIU - ADOPTOWANY ;)



Historia  1,5 - rocznego MAXA  jest niezwykle przejmująca. To historia miłości, wierności i ... zdrady.  Max pewnego dnia stracił wszystko. Wszystko co znał, co kochał, do czego był przyzwyczajony nagle znikło. Dlaczego jego Pan przestał go kochać? I czy w ogóle kiedyś go kochał? Bo co to za miłość jeśli ktoś przywiązuje psa do drzewa,zakłada mu kaganiec i odchodzi zostawiając go na pewną śmierć... W takim miejscu Max został znaleziony i przywieziony do kojca w Gryfinie. Zamieszkał w  zimnym kojcu w budzie. Ale on nie narzeka, nie skarży się, tylko patrzy tak jakby pytał dlaczego... Nie rozumie co się stało, co tu robi, jest zagubiony, zdezorientowany. Nie można zapomnieć jego oczu pełnych bólu, rozczarowania, zdziwienia i tęsknoty. Bo sznaucery to niezwykle wierne psy, wierne do samego końca. Na spacerach Maxiu jest bardzo szczęśliwy. Pięknie chodzi na smyczy, jest bardzo inteligentny. Wie co wolno, czego nie. Jest bardzo grzeczny, karny.  Potrafi zachować czystość, nic nie niszczy, nie hałasuje. Uwielbia być głaskany i przytulany. Garnie się do rąk, tuli, prosi o pieszczoty. Jest bardzo towarzyski i łagodny. Dogaduje się z innym pieskami. Pięknie bawi się z Dejzi koleżanką z kojca. Oprócz pięknego wnętrza pięknie prezentuje się również na zewnątrz.  Max będzie idealnym przyjacielem, który nigdy nie zawiedzie, nie zdradzi. Będzie wierny i pełen miłości do samego końca. Tylko potrzebuje szansy, kogoś kto uratuje go z tego strasznego miejsca. Kogoś kto przyjdzie, otworzy klatkę, pogłaszcze po głowie i powie najpiękniejsze słowa na świecie : " Chodź MAX idziemy do domu ". Błagamy o dom dla Maxia, niech już nie cierpi, daj mu się pokochać.

Piesek jest zdrowy, zaszczepiony i odrobaczony.

KONTAKT:

tel. 91 461 20 59

e-mail: kojec.gryfino@gmail.com

gadu-gadu: 4749624

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz