Sonia trafiła do nas kiedy jej Pani zaczadziła się dymem w swoim
mieszkaniu, tylko Sonia przeżyła. Z kanapy trafiła do budy. Przez
pierwsze dni była przerażona, nie wychodziła z budy, nie znała takiego
życia, nie było jej Pani, z która była od lat, bardzo za nią tęskniła ;(
Po kilku dniach zaczęła się do nas przekonywać, chyba dotarło do niej,
że jej ukochana Pani odeszła na zawsze i musi teraz poszukać sobie
kogoś, kogo mogłaby pokochać, kogoś kto zabierze ją z tego strasznego
miejsca. Sonia to wspaniała 6-letnia mała suczka. Całe swoje życie
spędziła w mieszkaniu więc zna wszelkie zasady panujące w domu. Jest
bardzo grzeczna, spokojna, spragniona bliskości człowieka. Nie radzi
sobie u nas zupełnie. Jest taka zagubiona, zawalił się jej świat. Bardzo
pilnie szukamy dla niej nowego domu. Ona tak niewiele potrzebuje, żeby
być szczęśliwą, żeby znowu żyć. Sonia boi się mężczyzn dlatego byłaby
idealną towarzyszką dla starszej lub samotnej, Pani u boku której
mogłaby dożyc do końca swoich dni, kłaść główkę na kolanach, patrzeć w
oczy i już się nie bać co będzie dalej. Bo tego boi się najbardziej, że
nikt jej już nie pokocha bo jest ciut starsza niż inne pieski, że już na
zawsze zostanie sama. Jeszcze wiele lat przed nią prosimy pomóżcie jej,
niech odejdzie kiedyś przy swoim człowieku, który będzie trzymał rękę
na jej główce i powie : " Soniu dziękuje , że mogłem być w Twoim
życiu..." Sonia jest zdrowa, zaszczepiona i odrobaczona. Przed adopcją będzie wysterylizowana.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz