DZIĘKI PANI, KTÓRA PRZEJĘŁA SIĘ JEJ LOSEM KORUNIA   ZOSTAJE W HOTELU DO PIĄTKU, PANI OPŁACIŁA JEJ JESZCZE 4 DOBY :)   DZIĘKUJEMY Pani ŚLICZNIE ! 
Podziękowania   należą się również P. Renatce, która również nas BARDZO wspomogła, P.  Dagmarze oraz  wszystkim innym, którzy nie pozostali obojętni na nasz  apel. SERDECZNIE  DZIĘKUJEMY w imieniu swoim i przede wszystkim Kory :) 
Korunia   czuje się lepiej, dochodzi do siebie, wychodzi na spacerki i wrócił  jej apetyt ;) Chyba  będzie już tylko lepiej, taką mamy nadzieję. Teraz  ma dobrą opiekę,  ciepło i czysto. Dziękujemy w tym miejscu także P.  Pawłowi, który  zajmuje się Korą w hotelu - DZIĘKUJEMY 
Udało   się nam umieścić Korunię do poniedziałku w  hoteliku dla psów, żeby te  2  doby przynajmniej spędziła w godziwych  warunkach i doszła do siebie  po  operacji. Wierzymy, że będzie już tylko  lepiej. Uda Ci się kochana  ,  musi...
W czwartek  zabraliśmy  Korunię do innego weterynarza i okazało się, że jest ciężko  chora - ma  ropomacicze :( Na jutro czyli sobota jest przewidziana  operacja. Nie  możemy jej odłożyć w czasie bo Kora jest w bardzo złym  stanie i nie  przeżyje, ten zabieg ratuje jej życie. Niestety po zabiegu  nie może  wrócić do brudnej, zimnej budy to grozi zakażeniem i śmiercią  :( 
Dlatego  błagamy o pomoc, czy ktoś z  Państwa mógłby przygarnąć ją po operacji na  dom tymczasowy chociaż na  tydzień. Tak żeby te kilka dni po zabiegu  mogła dojść do siebie w  ciepłym. czystym miejscu. 
Błagam pomóżcie nam ją uratować, ona tak cierpi. Nie może wrócić do budy, nie przeżyje...
Nastąpiła   zmiana Kora już została zoperowana, pomału wybudza się z narkozy.   Niestety trafiła do budy. Proszę czy ktokolwiek może ją przygarnąć na   kilka dni, żeby miała opiekę, żeby rana się nie zabrudziła, proszę...
kontakt:
tel. 511 169 001  
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz