CUDA SIĘ ZDARZAJĄ :) Dziś o godz. 16. Korunia pojechała do domu i rozpoczęła nowe, wspaniałe życie. Zamieszkała ze wspaniałą rodziną, o wielkich sercach w domu z wielkim ogrodem. Do biegania będzie miała 4 hektary;) Już doszło do spotkania i zapoznania z psiakiem rezydentem, który od razu zakochał się w Koruni :) Cała rodzina też zachwycona Naszą kochaną. Mamy nadzieję, że wszystko będzie dobrze i Kora zostanie tam już na zawsze. Dziękujemy ślicznie Państwu za adopcję i uratowanie Koruni. O takim właśnie domu marzyłam dla Ciebie piękna:)
Jednocześnie dziękujemy wszystkim, którzy pomogli finansowo w utrzymywaniu Kory w hoteliku. Bez Was już dawno byłaby znowu w budzie w kojcu. Dzięki Wam przez ten czas mogła być szczęśliwa i bezpieczna.
Skontaktujemy się i rozliczymy z osobami, które wpłaciły pieniążki na dalszy pobyt Koruni w hoteliku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz