W
związku z tym, że musieliśmy już oddać użyczoną Nam klatkę dla Rico, a
maluch nadal bardzo jej potrzebuje żeby zdrowieć postanowiliśmy zrobić
prezent jemu i Oli i z pieniążków uzbieranych od Państwa zakupiliśmy nową klatkę :) Taki prezent od Mikołajów :)
Sam Rico dzięki temu, że prawie cały czas spędza w klatce i ma
ograniczone ruchy, czuje się lepiej. Zdecydowanie mniej piszczy,
przesypia już całe noce, widać, że już go tak nie boli. Po świętach Ola
zgłosi się z nim do kliniki gdzie zostanie wykonane prześwietlenie w
celu zobaczenia jak na chwilę obecną wygląda miednica. Martwi Nas trochę
fakt , że nie staję na łapce to też zostanie sprawdzone. Ogólnie pod
opieką Oli maluch zdecydowanie czuje się lepiej i mocno wierzymy, że
będzie dobrze ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz