
Jeszcze raz z całego serca DZIĘKUJEMY za taki odzew, za to, że pomogliście Nam je uratować. Bez Was, bez tych pieniążków sunie byłyby bez szans. Nadal będziemy oczywiście informować o stanie suń. Trzymajcie mocno kciuki nadal za Pchełkę, żeby zaczęła chodzić.
Wiadomo czy Pchełka będzie kiedyś do adopcji?
OdpowiedzUsuńTak, jak najbardziej, Pchełka będzie szukała domku stałego
OdpowiedzUsuń