W dniu dzisiejszym piesek od Nas odszedł Nie wiemy dlaczego, nie wglądał na chorego, miał apetyt. Był u Nas tylko 5 dni ale przez cały ten czas był przeraźliwie smutny, tęsknił za poprzednim życiem, nocami wył, nawoływał. Ale nikt nie przychodził. W dzień po prostu leżał smutny, zrezygnowany, nie chciał walczyć, poddał się, cały jego świat jaki znal do tej pory znikł. Nie wiemy czy jednak był na coś chory czy to możliwe żeby pies umarł z żalu ? Przed wczoraj miał lepszy dzień, cieszył się, machał ogonkiem, uśmiechał się. My też się cieszyłyśmy, że będzie dobrze, że pomożemy mu i jeszcze będzie szczęśliwy.
Dzisiaj miał iść na swój pierwszy spacer, niestety już nie pójdzie, odszedł po południu w swojej budzie, tak jak zawsze spał:( Tak ciężko się Nam z tym pogodzić... Nie chciałeś walczyć ale my chciałyśmy za Ciebie. Przepraszamy piesku, że to się tak skończyło. Mamy nadzieję, że teraz już jesteś znowu szczęśliwy, biegasz z innymi psiakami i , że kiedyś jeszcze się spotkamy. Poczekaj tam na Nas. Spij spokojnie, dobranoc
W dniu 01.09.2013 r.do Kojca trafił pies w typie owczarka niemieckiego, znaleziony na ul. Armii Krajowej w Gryfinie. Czy ktoś poznaje, może ktoś psiaka szuka ???
Kontakt tel. 511169001 ( kontakt telefoniczny od pon.- pt. w godz. 13.oo - 18.oo)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz