AKTUALIZACJA 26.06.2014 r. - No i stało się to na co czekaliśmy z nadzieją od dłuższego czasu - Pączuś zostaje na stałe u Pani Magdaleny Pani Magdalena mówi, że uparciuch niego i ma swoje humorki ale pokochała go i nie wyobraża sobie już żeby mogła go komuś oddać Strasznie się cieszymy bo Pączek też już się bardzo przyzwyczaił i pokochał Panią Magdalenę i zmiana domu byłaby dla niego straszna. Także super szczęśliwe zakończenie. Pączuś nie mógł lepiej trafić. Pani Magdaleno dziękujemy za WSZYSTKO
Pączuś kiedy do Nas trafił był przerażony. Psiak kanapowy rzucony nagle do budy, zamknięty w kojcu ;( Był przerażony, smutny. Udało się Nam umieścić go w dt u Pani Magdaleny gdzie psiak odżył niemal od razu. Okazał się świetnym, grzecznym psem. Bez problemu zostaje sam 8h, oczywiście zachowuje czystość, niczego nie
niszczy, nie hałasuje. Jest bardzo usłuchany, spokojny i grzeczny. Jest
psem dosyć lękliwym więc szukamy dla niego spokojnego domu, bez dzieci i raczej bez innych zwierząt. Byłby idealnym towarzyszem dla osoby samotnej lub spokojnej pary. W domu praktycznie jakby go nie było, zupełnie bezproblemowy psiak. Lubi się bawić i przytulać. Ostatnio przeszedł metamorfozę w salonie dla psów bo wyglądał fatalnie. A teraz to prawdziwy przystojniak z niego ;) Jest małym pieskiem, trochę większy od yorka. Ma ok. 5 lat. Jest zdrowy, zaszczepiony,odrobaczony i odpchlony.Zainteresowanych adopcją prosimy o kontakt pod numer 511 169 001.
Zdjęcia przed i po metamorfozie ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz